Podobno każde kłamstwo powtarzane odpowiednią ilość razy staje się prawdą, czy tak samo jest z Twoją podświadomością? Czy jesteśmy w stanie sobie coś wmówić? Dzisiaj opowiem o częstym błędzie popełnianym przez ludzi, jakim jest oszukiwanie podświadomości. Przedstawię mechanizm działania podświadomości oraz opowiem, dlaczego nie da się jej oszukać. Następnie pokażę, jak można w prosty sposób pogodzić się z nią, poprzez wykonywanie prostych ćwiczeń oczyszczających oraz afirmacji.
Zapraszam na filmik.
Do przeczytania:
Kiedyś przyszła do mnie klientka, którą bardzo lubię z pomysłem, że zacznie wmawiać sobie wielokrotnie różne rzeczy, aby w końcu w nie uwierzyć. Czyli mówiąc krótko, chciała oszukać podświadomość wielokrotnie powtarzając twierdzenie, w które tak naprawdę nie wierzy. Niestety, to tak nie działa, nasza podświadomość nie da się oszukać. Również afirmacje, w które nie wierzymy, nie zamanifestują się.
Podstawowe błędy
Kiedyś przyszedł do mnie pewien człowiek, abym stworzyła dla niego dekret (zbiór afirmacji). Człowiek ten nie miał pieniędzy, a poprosił mnie o dekret, który brzmiał ,,wydaję moje miliony na Maybacha”. Jak sami się domyślacie, tak brzmiący dekret nie miał najmniejszej szansy się u niego zamanifestować. Ponieważ jego podświadomość będzie uważała, że jest to stek bzdur więc w ogóle się tym nie zajmie.
Dlatego trzeba poświęcić troszkę czasu i energii na to, żeby dowiedzieć się, jak należy budować afirmacje, żeby działały one na ten moment, w którym obecnie jesteś. Jeśli jesteś w braku, to nie możesz stosować twierdzących afirmacji, które mają wydźwięk, jakbyś już to miał, lecz musisz zacząć od afirmacji otwierających.
Jeżeli przeanalizujemy sobie proces przyciągania bratniej duszy zaraz po rozstaniu, gdy jesteśmy w braku oraz nasze serce jeszcze nie jest otwarte na nową miłość, to w tym momencie powinniśmy stosować dekrety oraz afirmacje adekwatne do naszego aktualnego stanu mentalnego. W tym wypadku powinny być bardziej otwierające oraz oczyszczające. Inaczej jest wtedy, gdy już jesteśmy otwarci.
Kolejność działania
Najpierw trzeba sprawdzić, jak faktycznie wygląda Twoje serce i czy naprawdę jesteś w stanie się w kimś zakochać. Później idziemy krok dalej i zaczynamy znajdować w sobie to, czego chcemy od partnera. Może być tak, że najpierw trzeba uzupełnić coś w nas, a dopiero później szukać partnera. Czyli musi być moment na obudowanie siebie.
Ostatnim elementem jest przyciąganie partnera. Otwieraliście się na przykład na to, żeby się w nim zakochać. Czasami jest tak, że Amor cały czas czuwa i ustrzeli Cię strzałą w odpowiednim momencie, ale może też się to nie wydarzyć. Może być tak, że przychodzą do ciebie partnerzy: jeden, drugi, trzeci i ciągle Ci coś nie pasuje, czyli cały czas jesteś w fundamencie trzecim. Możliwe, że przyciągasz partnerów, ale oni z jakiegoś powodu Ci nie pasują, czyli może to być sygnał, że cały czas jesteś w procesie pracy nad sobą. Dopiero później zaczynasz otwierać się na związek oraz przyciągać odpowiednie osoby do swojego życia. Ważne jest, by na każdym z tych etapów wybierać dobre dla siebie afirmacje. Masz się ze sobą zaprzyjaźnić i wziąć odpowiedzialność za siebie.
Dopasowanie afirmacji
Możemy czasem powiedzieć : niech mi siły kosmosu pomogą, czyli dla niektórych to będą aniołowie dla innych Buddowie dla innych jeszcze Bóg stwórca itd. Lecz nie ma to znaczenia w tym momencie, gdy tworzymy afirmacje. Bo nie wszystko ma popłynąć z sił kosmosu, część już jest w Tobie. Trzeba uwolnić Cię od pewnego wzorca i w to miejsce wpisać nowy. Dlatego wyróżniamy kilka rodzajów afirmacji.
Pamiętaj, nie ma sensu się okłamywać. Jeżeli masz 0 zł na koncie i komornicy ustawiają się pod twoim domem, to na afirmacje pod tytułem: jestem bogaty, szkoda energii, bo to i tak nie zadziała. Trzeba najpierw zobaczyć, jakie masz wzorce blokujące. Dlatego pierwsze afirmacje powinny brzmieć ,,otwieram się na to, żeby zobaczyć, co mnie blokuje”. Bo to też jest problem wielu osób, że my nie chcemy zobaczyć naszych blokad. Jeżeli przez 40 lat żyje się w jakimś wzorcu miejscowym na temat związku, pieniędzy czy siebie, to teraz trzeba jednak trochę czasu i energii, żeby te wzorce usunąć, aby stare wzorce zastąpić nowymi.
Jest wiele osób na różnym poziomie, które mają trudność z czymś innym. Są osoby, które wybitnie dobrze znają swoje wpisy w podświadomości, ale nie potrafią się od nich uwolnić. Jeżeli jest blokada, to trzeba robić afirmacje ,,uwalniam się’’. Jeżeli macie problem z przyciąganiem, czyli życzycie sobie czegoś i to się nie wydarza, to warto wtedy pomyśleć nad tym, czy dajesz sobie prawo do tego, żeby to dostać. Czyli potocznie mówiąc, czy na to zasługujesz.
Słowa mocy
Teraz wchodzimy w ciekawy temat dotyczący słów mocy. Nie każdy lubi słowo : zasługiwać, tak jak nie każdy lubi słowo : obfitość, ponieważ źle się im kojarzą. Zatem dla niektórych takie afirmacje będą nie do przyjęcia. Kiedy układam ludziom dekrety, to zawsze sprawdzam, jak oni z danym hasłem wibrują. Kolejną rzeczą jest, że dużo łatwiej rozmawia się z podświadomością, kiedy mówimy na temat emocji. Podświadomość nie bardzo rozumie, jak jej powiesz: chcę zarabiać 15 000 zł miesięcznie. Ale jak opiszesz życie za te 15 000 zł miesięcznie, to już dużo lepiej będzie wiedziała o co tobie chodzi.
Jeżeli Ci tego nie da, to być może się boi. Bardzo często jest tak, kiedy doświadczasz czegoś trudnego, na przykład gdy prowadzisz sklep i on nagle bankrutuje. Zatem , jeżeli jesteś na takim etapie, że Twój sklep zbankrutował i w tym momencie ktoś Ci powie, że jest świetna okazja by otworzyć następny, to może być trudno to zrealizować. Najpierw należy to przerobić. Zawsze po takim wydarzeniu jest spadek poczucia własnej wartości, czyli być może na jakiś czas trzeba będzie popracować z poczuciem własnej wartości po to, żeby móc otworzyć się na nowe.
Podsumowanie
Zawsze gdy mamy jakąś traumę, gdy coś nam się nie udało, nie musi być to nawet jakaś super trauma, ale może to być coś, co dla Ciebie jest bardzo trudne, trzeba do tego wrócić, pomimo że jest to niewygodne i trudne, a także pomimo tego, że podświadomość nie będzie chciała tam wracać. Jeżeli ktoś był w związku i uciekł z tego związku, to afirmacja ,,otwieram się na nowy związek” albo ,,mam nowy związek” po prostu nie zadziała. Najpierw trzeba wytłumaczyć podświadomości, że posiadanie związku może być bezpieczne. Kolejna wskazówka dla was : jeżeli coś jest niebezpieczne dla podświadomości, to podświadomość będzie się tego bała, a wtedy to się nie zamanifestuje.
Witam. Właśnie to odczuwam że wymawiam afirmacje ale coś mi podpowiada że w to nie wierzę. Mam nerwice lękowa i próbuje różnych sposobów i ostatnio mnie zainteresowała współpraca z podświadomością ,po przeczytaniu książki Potęga podswiadomosci.
Witam. Właśnie to odczuwam że wymawiam afirmacje ale coś mi podpowiada że w to nie wierzę. Mam nerwice lękowa i próbuje różnych sposobów i ostatnio mnie zainteresowała współpraca z podświadomością ,po przeczytaniu książki Potęga podswiadomosci.